czwartek, 7 lipca 2011

"Sławni" przed premierą - magazyn "Ohayo"

  Naprawdę głośno zrobiło się o tym piśmie pod koniec czerwca, kiedy to ukazał się fandemot ze screenem pewnej konwersacji pomiędzy fanką a kimś z redakcji, kto (delikatnie mówiąc) ostro zareagował na dodanie do znajomych na Facebooku. Szczyt kultury to to rzeczywiście nie był, więc fandemotowa ekipa w komentarzach wyraziła swoje niezadowolenie...i wszystko zaczęło się rozwijać - komentarze na ACP-ie, przeprosiny redakcji magazynu (za całą aferę odpowiada rzekomo grafik) i prośba o likwidację fandemota (niezrealizowana).
  Głosy są różne, jedni uważają to za wpadkę przekreślającą całą przyszłość magazynu, drudzy twierdzą, że nie ma sensu winić całej redakcji za jedną osobę. Ja, jak zwykle, jestem 'ni za tym, ni za tym': twierdzę, że można mieć gorszy dzień i dopuszczalne jest, żeby komuś przygadać, ale nie aż tak mocno, ale też ciekawa jestem, czy magazyn udowodni, że to był jednorazowy wybryk i treść to nadrobi. Niesmak pozostanie, niestety, ale czas pokaże, czy się on zmniejszy, czy też wprost przeciwnie.

Dla głębiej zainteresowanych:
Fandemot 1
Fandemot 2
Fandemot 3
Oficjalna strona Ohayo na Facebooku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz